Zlot w Warszawie 06-08.11

Vór

Hmm, co do Nany, dred mi się psuje...
Tak, byłem boso^^
I dodam mamusiu, że emitujesz bardzo miłe ciepło, gdy się na Tobie śpi ^^

Bezia

Na 100% to był Grosicki! A Voldziowe naleśniki wymiatają!
Powtórzmy!

Kaczka:
A zostałam ja, Nana, (Hana?), Truskawka, ktośtam, ktośtam jeszcze oraz śpiący Alek i Estera xD

popielaty

robi się offtop jjak cholera, ale Willi absolutnie, totalnie się mylisz. to był Bezduch. wierz mi-potrafię ich odróżnić.zwłaszcza, że Groch wciąż mi to wypomina...

nana

Łoszi

Kurrrdeeee....! Takie fajne wspomnienia, tak się fajnie zapowiada w tym roku, a mnie znowu nie bedzie ;(( To nie fair!
*zamyka się w sobie, idzie w kąt i wpierdala z tej rozpaczy Nutellę*

kaczucha

zaraz zaraz....czy ja dobrze zrozumiałam ..nie będzie Cię na tym zlocie ?! ;O

Jermak

Czyżbyś, Yoshi, miała dość wrażeń?

Bezduszny

kaczucha

oj tam oj tam bezduch ..wiesz o tym ze ja nie wszystko kumam xD

Kingu

*bezczelnie przerywając kazanie na temat szkodliwości offtopu i innych nalogów*

Czy jest już może coś zaplanowane na piątkowy (6 listopada) wieczór? Bo mam konflikt interesów i nie wiem, którą opcję wybrać...

nana

a moze jeszcze sie uda Yoshi, czy juz na 100% wiesz ze Cie nie bedzie?

Łoszi

Na jakieś 70%... Nie wiem, wszystko zalezy jak się ułoży. Bo nie wiadomo tak naprawde czy pojade aż do momentu w którym dostane bilet do ręki. A tak to mi przełozyli termin na połowe listopada, czyli tuz tuż...

Bezzy, chill out... Wiem, ze to ma byc już wkrótce oficjalne forum LSMu, ale troche luzu nie zaszkodzi, doprawdy...

nana

mam nadzieje ze jakos sie ulozy.
no a jesli idzie o forum to przede wszystkim jest dla Was i o Was.

Łoszi

Też mam taką nadzieje. W koncu nie co roku dostaje się zaproszenie do Tokio i nie na zawsze będe miała te durne 89 cm w biodrach xDD

Nasze forum, naszze, naaaaszzzeee!
Właśnie. Co z szatą graficzną? Mogłabym cos zmajstrować tylko przydałyby się drobne wskazówki, Bezduszny. ;]

Hanoe

kocham brak czasu.
kocham wchodzić na forum i widzieć: nasi użytkownicy napisali już: 2218 postów (ostatnio jak byłam było cos koło 500)
kocham jeździć na 4 godziny do siedlec i kocham robić zdjęcia, więc dzisiaj jeszcze powinny być cudownie poruszone (kaczka, to nie moja wina, że nie dość, że świato było do dupy, to modele kręcili sie jakby mieli robale w tyłkach) zdjęcia centurionów, black ghostów i innych bicycle'ów. mogą się przewijać ręce bezducha, oczy voldi albo kapelusz bezdusznej.

ponieważ moge ni dać rady tu wchodzić codziennie (a codziennie przybywa ze 100 postów) to czekam na konkrety:
czy zaplanowaliście już rozwalić mój dom?
czy w ogole coś zaplanowaliście?
co chcecie robić?
ofijalną liste obecności
kto kiedy i gdzie przyjeżdża?

poza tym ludu duloc, są warunki:
1. jermak śpi w ogrodzie
2. KAŻDY, bez wyjątków ma MIEĆ KARIMATĘ I ŚPIWÓR. jak nie macie to sori, śpicie na twardej podłodze, albo wbijacie do jermaka do ogrodu. trawka może jeszcze będzie miękka.
3. moja rodzina jest troche przerażona ilościa ludności, więc warszawiaków jednak proszę o nocowanie w swoich domach. jak to sie jeszcze zmieni to was zawiadomie.
4. błagam was, ustalcie coś, bo ja mam spro na głowie ostatnimi czasy i moge spróbować wymyślić jakiś plan, ale prosiłabym o pomoc.

dobra, sprawa zlotu załatwiona :]

yoshi, ja już mam cie dosyć :D