[PO] II Czocha 2010

carolly

ijeeeeeeeeeee..
super.. :D

dziękujemy

Trino

Uff, niedawno wróciłam do domu i nawet - co do tej pory mi się nie zdarzało - udało mi się zacząć rozpakowywać (hmmm, chyba pierwsze pranie już skończone, trzeba je wyjąć). Obejrzałam też Wasze zdjęcia, Scrapbook natomiast leży sobie spokojnie (mimo moich obaw, nie ucierpiał w podróży) i czeka na wieczór, żebym mogła go spokojnie pokontemplować przy hebracie. Za zrzucanie swoich zdjęć chyba wezmę się dopiero jutro bo teraz szczerze mówiąc się boję. Boję się, że selekcja i obróbka moich wspomnień mnie zaboli.

Szczególne podziękowania dla (kolejność losowa):

Estery i Nany - za NIESAMOWITY pomysł na turnus, który pobił na głowę Turniej, za umieszczenie nas na czwartym piętrze, za spoufalanie się, grę w karteczki i kociołek, za LEKCJĘ ELIKSIRÓW, za wysiłek włożony w szczegóły, które czyniły turnus jeszcze wspanialszym (jak herby czy Scrapbook, którego czuję się niegodna), za zlecenie nam biegu po różdżkę, za wszystko inne, z tym że "po prostu byłyście" na czele :)

(psorki) Marty i (psora) Łukasza - za ciekawe zajęcia (i przyjaznego uczniowi SUMa, w moim przypadku z wampirologii), wielki wkład w tworzenie atmosfery turnusu (byliście przecudni jako jednorożec i wodnik!) i udział w powszechnym spoufalaniu się :)

psorki Basi - za życzliwy uśmiech na każdy dzień

psora Szymona - za smoczy kostium, którego nigdy nie zapomnę ;)

Julke - za bycie wspaniałym pomagierem Prawdziwego Dziedzica (XD), dochowanie dwóch tajemnic, żeby jedna mogła być dla mnie niespodzianką, a druga moim własnym odkryciem, za bycie cudowną Bellatrix, za nieocenioną pomoc w trakcie konkursu przebrań, za wskaźnik entuzjazmu i za to że znosi mnie już od sześciu lat

Toperza, Yoshi, Hany, Buby, Jagi, Kaczki, Karoliny, Bogny i Ovcy - za wspólne rozkminy i pisanie w dzienniku, za unikanie rozkminiania i pisania w dzienniku, za Zły Romans, za "Trino jest Dziedzicem", za morowe konwersacje i wszystkie wspólnie spędzone chwile; choć część z Was na początku turnusu znałam bardzo słabo, szybko sprawiliście, że poczułam się jak wśród najlepszych przyjaciół.

Basi, Karoliny, Jacka i Przemka - za przemiłe rozmowy w trakcie posiłków i dzielenie się Żonglerami :)

Ten turnus był dla mnie szczególny. Był to z pewnością najlepszy LSM na jakim kiedykolwiek byłam (a mówi Wam to żywa LSMowa skamielina) i pierwszy, po którym naprawdę się rozpłakałam (tak naprawdę, a nie że tylko oczy mi się spociły). To także pierwszy LSM po którym nie czuję w sobie przygnębienia i pustki, nie chodzę po domu, obijając się o meble i myśląć że życie w mugolskim świecie nie ma sensu. To chyba dlatego, że ten LSM był zbyt wspaniały - że to Wy byliście zbyt wspaniali - żeby być przygnębionym. Wiem, że to nie koniec, wiem, że to wciąż mój świat, wiem, że jeszcze się spotkamy. Jesteście moim Patronusem.

Ovca

lawli <3

nana

dziekuje za to ze bylyscie. w sumie jak sobie o tym poysle, to teraz wydaje mi sie takie dziwne, ze istniala watpliwosc czy w ogole pojedziecie na ten turnus. na szczescie wszystko sie potoczylo tak jak chcialam :)

sprawdz w slowniku Sama-Wiesz-Co:*

(jak sie ograne to pewnie te

kaczucha

jezuuuniuuu *_* dziongler ^^ juz jest wydrukowany i sobie lezy u mnie na biurku a jutro wysylam juz pierwszy list ;p

Ayu

Jaj... Żongler jest świetny, a te teksty turnusowe, aż się zaśmiałam z niektórych. ^^'

Trino

Drukuję i dołączam do Scrapbooka :) A, i czy będzie można dostać PDFy z tego roku? Bo chciałabym uzupełniać kolekcję ;)

kaczucha

też potrzebuję z tego roku żonglerów xD

Barbie

Chciałabym serdecznie podziękować wszystkim (bez wyjątku) za ten cudowny turnus i za to że znów poczułam się jakbym znalazła swoje miejsce.

Wymienię tylko kilka osób:
-wszystkim psorom, za tą magię którą nam dajecie.
-Kaczorowi, nie wiem co bym bez ciebie zrobiła. Dziękuję ci za rozmowy, za wspólne przygotowania i te ciche burze mózgów. Za niezastąpioną stronę 104 i przypływy inspiracji.
-Ewie, za twoją twórczość i optymizm. Za to że mnie pamiętałaś.
-Kisielowi (tak to jakoś do ciebie przylgneło), za uspokajanie naszych nerwów.
-Martynie, Kretowi i Oli, z wami zawsze było śmiesznie.
-Żanecie i Agnieszce, za kurki trzy.
-całemu Animusowi,
-Kaczuszce, za to że mnie poznałaś po trzech latach.

Ayu

Chyba wiekszosc ma potrzeba uzupelnienia kolekcji zonglerów z tego turnusu i ja również dołaczam sie do tej prozby. ^^

kaczucha

jakie to jest wkurzające...jak dały dzień chodzę po domu, nie wiem co mam ze sobą zrobić,trzeba 20 razy coś mi powiedzieć żeby dopiero do mnie doszło...cały dzień włączony jest mój laptop, który cud że się włączył ...cały czas śpiewam piosenkę buby i hany, oglądam 100 raz lady gagę na yt w wykonaniu studentów. i zaczęłam czytać hp O.o ...

Karo

A ode mnie kilka filmików, tadam:

Julke na szachach
http://www.youtube.com/watch?v=trEzE_EiNxg

Ovca iluzjonista
http://www.youtube.com/watch?v=UaF_fXOIuLM

Jutro dodam reszte.

nana

jesli chodzi o Zonglery to oczywiscie predzej czy pozniej (jak sadze pozniej) beda dostepne. Swoja droga, to brakuje Ci koszulki zeby tam powkladac zonglery - trzeba bedzie dorobic :)

Ovca

Świetnie widać, że się tam doskonale bawię ^^

Jaga

zdjątka się wrzucają...
[link widoczny dla zalogowanych]