ulubiony zapach

..:: magda ::..

takie zapachy kojarzą mi się za amortencją (uwaga Kaczka wyjaśnienie dla Ciebie i innych, którzy nie czytali Pottera....to eliksir miłosny, którego zapach każdy odczuwa inaczej, w zależności co go podnieca, co mu się podoba....)

Jermak

Ahahahahahahahahhaahhahahahahahahaha XDDDD

koszona trawa, piekący się jabłecznik i lakierowane drewno*

*wyłączając lakierowane różdżki

Flu

Zapach Czochy!

Najpiękniejszy na świecie !

Ovca

ale Czocha ma miliard (Milijard!) zapachów. Kurzu w rycerskiej, pseudoherbaty w Marmurowej, wiatru znad jeziora na Czwartym Piętrze, drewna w Toruniu, nieokreslony bliżej zapach w Grocie.

Flu

No to wszystkie zapachy Czochy :D

Zapach kuchni zdecydowanie wymiata !

Nela

tak tak tak, właśnie chciałam powiedzieć, że zapach kuchni. Już przestępując próg i schodząc na dół czuje się ten powiew aromatu farszu na pierogi. Niezapomniane...

Łoszi

Mdli mnie...!
)-.-(
zapach kuchni nie przypadł mi do gustu.

Flu

Ach, pierogowy farsz.... W tym roku mieliśmy z nim bardzo bardzo bardzo bliski kontakt. Swoją drogą, ciekawe, czy smakowało...?

Zapach kuchni jest z pewnością najbardziej intenstywny ze wszystkich czochowych zapachów. Bezsprzecznie.

..:: magda ::..

Najfajniejszy jest zapach jeziora i dawnej groty...i kiedyś daaawno jeszcze zapach skórzanych foteli w grocie :)
słyszałyśmy o pierogach słyszałyśmy...i i tak wygrał Animus ^^

Flu

I to jest straszne, tyle pracy przy pierogach i... nic.

Skórzane fotele w Grocie.... ach, to były czasy.

Jermak

Flu

Następnym razem to trzeba będzie się przyłożyć do prezentacji. Ale mamy już plan, prawda Nela?

Ovca

Wróćmy do tematu zdemoralizowane dzieci ;> Strasznie smierdziało na kąpielisku za pierwszym razem, wolę nie myśleć czym. Ale tam i tak zawsze jedzie mułem.

nana

a co do zapachów czochy to nie podobały Ci sie zapachy ziół? w końcu się nawąchaleś :)

Łoszi

Mowisz o ziołologii? xDD u nas sie nieźle nawciągali, skutków odurzających oczywiście nie było. Było przynajmniej smiesznie ;PP